- autor: selbonge15, 2010-05-02 13:56
-
W upalny,majowy dzień pojechaliśmy do Rogów na spotkanie z miejscową ,,Burzą,,.Bez Damiana Węgrzynka i Krzyśka Leśniaka,ale z uśmiechniętymi twarzami wyszliśmy na boisko.Jak się później okazało,pewnie zdobyliśmy 3 punkty.Zagraliśmy bardzo dobry mecz.Nasza gra mogła się podobać.Z optymizmem i wiarą w swoje mozliwości ruszamy dalej,do upragnionego celu...
Spotkanie rozpoczęło się dla nas wyśmienicie.Już w pierwszej minucie po ładnej,składnej akcji zdobyliśmy gola.Piłkę do siatki skierował niezawodny Rymar.Jednak nasza radośc nie trwała zbyt długo,gdyż po chwili był już remis.Napastnik gospodarzy wykorzystał niepewność naszego bramkarza.Minął go i wpakował futbolówkę do pustej bramki.Od tego momentu panował lekki chaos.Nie mogliśmy stworzyć sobie dogodnej sytuacji.Dopiero Wilusz po zagraniu Rymara w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza i znowu wyszliśmy na prowadzenie.Zaczęliśmy coraz częściej stwarzać niebezpieczne sytuacje pod bramką ,,Burzy,,.Pod koniec pierwszej połowy Wilusz został sfaulowany w polu karnym,a jedenastkę pewnie na gola zamienił najlepszy strzelec ligi Robert Rymar.Wynikiem 3:1 zakończyła się pierwsza bardzo dobra w naszymy wykonaniu połowa.Na drugą odsłonę za Bartka Hunię wszedł Emil Nóżka,a Radka Wilusza,który z powodu kontuzji raczej napewno nie wystąpi w spotkaniu z Głowienką,zastąpił Sylwek Majchrowicz.Początek drugiej połowy to lekka przewaga gospodarzy,ale bez jakiegokolwiek zagrożenia.Świetną zmianę dał Emil Nóżka,który wręcz ośmieszał rywali.Grał on z pewnością swój mecz życia.W ok.50 minucie,po dośrodkowaniu Ekierta,piekną bramkę zdobył obrońca,Krystian Rysz.Kolejne minuty to bezprecedensowa przewaga GKS-u.Piątą bramkę zdobył Patryk Szul.Po jego pięknym uderzeniu piłka jeszcze odbiła się od słupka i i zatrzepotała w siatce rywala.Bramkarz w tej sytuacji nie miał nic do powiedzenia.Pod koniec spotkania ładnym uderzeniem z lewej nogi,Rymar ustalił wynik spotkania.
Zwycięstwo 6:1 napawa optymizmem przed kolejnymi,napewno jeszcze trudniejszymi meczami.Warto dodać,że pokonaliśmy Rogi na ich boisku pierwszy raz od niepamiętnego czasu.Dodatkowo jesteśmy pierwszą drużyną,która zwyciężyła tam w tym sezonie.Jednak ten wyczyn nie należał do zbyt trudnych...